My, kontraktowcy – czyli rzecz o parabrowarach, rzemieślnikach, autorach i wydmuszkach

Szerokim echem w polskim krafcie odbił się wywiad, jaki Docentowi udzielił Tomek Rogaczewski z Pracowni Piwa. Nie do końca zresztą ludzie zrozumieli sedno przekazu Tomka i uznali, iż jest on zaciekłym wrogiem wszelkich inicjatyw kontraktowych  (zwanych przez niego „parabrowarami”) – co nie jest prawdą. Celem ataku właściciela podkrakowskiego browaru były przede wszystkim wydmuszki, za którymi … Dowiedz się więcej

Wiwisekcja smaku

Długo zbierałem się do napisania tego tekstu, gdyż intuicyjnie czułem, że występują pewne zależności i połączenia pomiędzy preferowanymi smakami, zachowaniami oraz czynnikami środowiskowymi, a być może nawet genetycznymi. Dlaczego bowiem jeden beergeek lubi kwaśne lambiki, drugi gorzkie IPA, a trzeci słodkie pastry stouty? Dlaczego jedni zadowalają się mielonym na duraleksie, a drudzy poszukują dziwnych połączeń … Dowiedz się więcej

Trzy remedia dla zblazowanych birgiczków

Kraft się nudzi Pamiętam festiwal piwny w Olsztynie w 2017 roku, kiedy to rozmawiałem z Marcinem Olszewskim, wówczas jeszcze z Doctor Brew, który to na propozycję wspólnego napicia się piwa odparł, że piwo mu się ostatnio znudziło i zaproponował w zamian cydr. Nie był to wcale przypadek odosobniony. Sam w ostatnim okresie odczuwam lekkie zmęczenie … Dowiedz się więcej

Przekleństwo dostępności kraftu, masturbacja, lenistwo i steki z Biedronki

Kilka lat temu, gdy piwna karuzela zaczynała się kręcić nad Wisłą, wśród początkujących smakoszy kraftu dało się zauważyć delikatne narzekania na to, że aby zdobyć upragnioną butelkę świeżego IPA trzeba wybrać się kilka – a w przypadku mniejszych miejscowości nawet kilkadziesiąt – kilometrów dalej. Marzyliśmy o tym, aby piwo rzemieślnicze dostępne było w osiedlowym sklepie, … Dowiedz się więcej

Zwierzenia (piwnego) kontestatora, czyli rzecz o Uroborosie i skolopendrze

Mam szeptać? Chcę krzyczeć! Narodziny piwnego kontestatora Był rok 2012, a ja rozpoczynałem swoją przygodę z piwem rzemieślniczym. Co mnie w ogóle do tego podkusiło? Dlaczego dałem się wciągnąć? Z jakiego powodu nadal w tym trwam, zarówno jako konsument, jak i producent hurtownik? Piwo lubiłem zawsze, jednak nie było w tym niczego głębszego. Ot, kolejny … Dowiedz się więcej