Czym jest piwo IPA?
IPA to obecnie jeden z najpopularniejszych stylów piwa – ikona piwnej rewolucji. Ogólnie rzecz ujmując, jest to piwo górnej fermentacji, które charakteryzuje wyrazisty chmielowy aromat i smak. Stanowi on doskonałą odpowiedź nowoczesnego rynku na piwa koncernowe.
Jednakże, gdy nieco bardziej zagłębimy się w temat, okaże się, że kwestia zdefiniowania czym jest IPA (skrót od India Pale Ale) nie należy do najprostszych, a próba uszeregowania informacji na temat tego stylu może stanowić nie lada wyzwanie. Poszczególne rodzaje IPA wymieniłem w osobnym artykule. Każdy z nich posiada jednak wspólne cechy: nuty kwiatowe, cytrusowe, tropikalne i żywiczne pochodzące od chmieli.
Amerykański chmiel – najważniejszy składnik
W rozumieniu nowofalowym, piwo kraftowe w stylu IPA to de facto AIPA (American India Pale Ale), które swój aromat cytrusów, owoców tropikalnych, żywicy i lasu zawdzięcza chmieleniu na zimno. Jest to proces, podczas którego najbardziej lotne związki aromatyczne nie uciekają w powietrze podczas gotowania, lecz rozpuszczają się w gotowym piwie, nadając mu wspomniane nuty smakowe.
Dzisiejszy amerykański chmiel tak często używany w IPA powstał w wyniku krzyżowania różnych europejskich odmian szlachetnego chmielu z miejscowymi gatunkami. Co roku plantatorzy prześcigają się w promowaniu nowych odmian chmielu, dającego coraz to intensywniejsze i ciekawsze doznania aromatyczne.
Pierwszym amerykańskim chmielem szeroko używanym w piwowarstwie rzemieślniczym był Cascade, który wchodzi w skład tzw. „4 C”: Cascade, Chinook, Centennial oraz Columbus – mieszanki dającej piwu aromat owoców cytrusowych oraz nuty żywiczne. Była to standardowa mieszanka chmieli na początku piwnej rewolucji. Nowe odmiany idą bardziej w posmaki słodkie, tropikalne, takie jak mango, melon, marakuja, ale także truskawka czy kokos. I nadal jest to piwo!
Popularność IPA
Piwo IPA od samego początku piwnej rewolucji idą w jej awangardzie. To pięknie pachnące, wcześniej niespotykane chmiele nowej fali – rozpoczynając od Cascade, poprzez Citrę, Simcoe, aż po dzisiejsze, najnowsze, eksperymentalne odmiany – nadają kraftowemu światu kształt.
W USA IPA stanowi 40% całego rynku piw rzemieślniczych. W Polsce, wg Piwnej Zwrotnicy, ponad 34% premier piwnych to jakaś wariacja na temat India Pale Ale.
O tym, w jaki sposób opisywany styl się zmienia, można dyskutować godzinami. Nie zmienia to jednak faktu, iż jest to najpopularniejszy styl piwa kraftowego w Polsce i na świecie.
Każdego roku na naszym rynku pojawia się blisko tysiąc (w roku 2020 było to dokładnie 715) nowych piw w stylach z rodziny India Pale Ale. Za ich produkcję odpowiadają już nie tylko małe browary, ale także zakłady regionalne oraz koncerny, które eksperymentują z nowofalowymi rodzajami chmieli.
Czy przyszłość pokaże, że IPA stanie się nowym lagerem – w sensie masowości i homogeniczności – czas pokaże. Ja jestem o tym przekonany. Smak nowoczesnych wariantów stylu, pozbawiony goryczki charakterystycznej dla pierwowzoru, należy raczej do przyjaznych, niewymagających i znajduje rzesze zwolenników zwłaszcza wśród młodego pokolenia.
IPA świetnie sprawdza się w lecie i w zimie, więc nie należy do produktów sezonowych, a jej nuty kwiatowe, żywiczne i owocowe pochodzące od chmieli przypadają do gustu zarówno mężczyznom, jak i kobietom – jest więc ipki są idealnymi kandydatami na piwa uniwersalne, co już powoli się staje.
Skrót IPA to także marketingowa kura znosząca złote jaja. Wszak te trzy literki potrafią zmienić wyniki sprzedaży tego piwa w diametralny sposób, niż gdy ich brakuje na etykiecie!
A jakie jest Wasze zdanie na temat IPA? Wolicie stare, dobre gorzkie West Coast IPA czy może modne New England IPA? A może jest jakieś konkretne piwo, do którego często wracacie lub wspominacie z rozrzewnieniem?
Nie tylko miłośnik dobrej kuchni, ale też kucharz-amator, który samodzielnie przygotowuje i testuje różne przepisy z całego świata. Podróżnik i degustator pysznego jedzenia w różnych krajach i kulturach. Sensoryk piwny. Właścicielem kraftowego browaru kontraktowego, który tworzy odjechane piwne eksperymenty. Jako były piwowar domowy, ma duże doświadczenie w warzeniu i zna się na technikach i stylach piwa. Lubi eksperymentować z nowymi smakami i połączeniami, zarówno w kuchni, jak i w szkle. Jego motto to: “Albo grubo, albo wcale”.
17 komentarzy do “IPA – piwo pełne chmielu”
Możliwość komentowania została wyłączona.